Czuwaj!

Wielkimi krokami zbliża się początek roku szkolnego, a tym samym początek roku harcerskiego. Dlaczego warto go rozpocząć w gromadzie zuchowej albo drużynie harcerskiej? Opowiadam dziś moją harcerską przygodę ;)

Usłyszałam kiedyś, że harcerzem się nie bywa - harcerzem się jest. PRAWDA! Moja przygoda z ZHP zaczęła się we wrześniu 2000r., kiedy poszłam na swoją pierwszą zuchową zbiórkę, 10 miesięcy później pojechałam na swój pierwszy obóz - trwający wtedy dla zuchów aż 3 tygodnie! Byłam maluchem, pierwszy raz wyjechałam bez rodziców i wypłakałam z tego powodu hektolitry łez ;)
W 2004r. pojechałam na obóz z drużyną harcerską, by kilka lat później wrócić do gromady zuchowej tym razem jak kadra :) Na ostatni obóz z dzieciakami pojechałam w 2014r.
Czy ta przygoda skończyła się dla mnie 4 lata temu? Nie ;) miałam okazję być jeszcze gościem na obozach i biwakach :) Czy tęsknie za wszystkim co harcerskie? BARDZO! :)

Z perspektywy czasu wiem jedno: nigdzie nie nauczyłam się więcej niż w harcerstwie :)

Rodzicu! Sprawdź, gdzie w Twojej okolicy odbywają się zbiórki zuchowe i zapisz swoje dziecko do gromady zuchowej. Dlaczego? Bo Twoje dziecko:
- pozna gry, zabawy, pląsy i piosenki, które być może (tak jak ja) wykorzysta potem w pracy zawodowej;
- nauczy się samodzielności i odpowiedzialności za siebie i innych - będzie musiało samo umyć menażkę po obiedzie, posprzątać swoją kanadyjkę i pomóc sprzątać innym, żeby zdążyć przed apelem ;)
- nauczy się spędzać czas bez zabawek świetnie się przy tym bawiąc ;)
- pokocha przyrodę i nauczy się ją szanować;
- nauczy się, np.: przyszywać guziki, pastować buty, pakować swój plecak ;)
- uruchomi wyobraźnię budując szałasy i biorąc udział w grach tematycznych;
- pokona swoje lęki - spotkanie pająków w lesie w końcu nie jest takie trudne ;)

- jeśli zabawi w harcerstwie na dłużej i zostanie kadrą - nauczy się,  m.in.: organizować kilkunastoosobowe wyjazdy, w czasie których będzie musiało zadbać o nocleg, transport czy wyżywienie;
- przeżyje mnóstwo niesamowitych przygód, które będzie wspominało całe życie;
- a przede wszystkim: pozna masę nowych osób, z którymi prawdopodobnie zaprzyjaźni się na wiele lat;

Na swojej harcerskiej drodze też poznałam ludzi, z którymi przyjaźnię się do dziś :) regularnie się widujemy i zawsze, ZAWSZE zdarzy nam się wspomnieć jakąś harcerską przygodę... Taka anegdotka na koniec: mój mąż, choć nigdy nie był harcerzem, spotykając się z nami powiedział kiedyś, że już tak dobrze zna te historie i tych ludzi, że aż sam zaczął za nimi tęsknić ;) ;)

A już na sam koniec polecam zajrzeć do artykułu opublikowanego w 2017r. - "Szukasz idealnego pracownika? Zatrudnij harcerza! 10 dowodów na to, że warto." - jeśli nadal nie wierzysz, że bycie harcerzem to nie tylko zabawa ;) - kliknij TUTAJ :)